Sukces za sukcesem

Sukces za sukcesem…

    Dnia 15 maja 2009 r. w Białej Piskiej - miejscowości leżącej niedaleko Pisza- odbył się II Konkurs Tańca Dyskotekowego. Przyjechało na niego wielu tancerzy oraz grup tanecznych z Mrągowa, Łomży, Radziłowa, Szczuczyna, Pisza, Drygał, Białej Piskiej i Mikołajek. SP w Radziłowie reprezentował zespół „Stars", który w ubiegłym roku na tymże konkursie zajął pierwsze miejsce. W tym roku udało mu się wywalczyć II miejsce! Sukces jest owocem systematycznej i ciężkiej pracy od pierwszej klasy szkoły podstawowej całego zespołu oraz instruktora tańca  p. Jolanty Kaszak. Pomimo tego, iż nasi zawodnicy startowali w najmłodszej kategorii, rywalizacja była naprawdę zacięta. Oprócz sukcesu całej grupy na podium znaleźli się również poszczególni jej reprezentanci. Wśród solistów II miejsce zajął Jakub Mroczkowski, który pomimo bardzo dobrej techniki nie zdołał pokonać młodszego od siebie o trzy lata Alana z Pisza. Na tym jednak nie koniec. Edyta Bukowska, która na zajęcia z tańca uczęszcza dopiero od tego roku oraz Aleksandra Ekstowicz zajęły w kategorii duetów I miejsce, a Weronika Kacperska i Aleksandra Koniecko były tuż za nimi, zajmując II miejsce. Po udanym występie pojechaliśmy do pizzerii w Szczuczynie.

    Na konkurs pojechałam także ja. Byłam tam nie po to, by zwyciężyć, ale po to, by porównać swoje możliwości, sprawdzić się i wzbogacić własne doświadczenie w dziedzinie tańca. Moja przygoda z tańcem trwa, odkąd skończyłam trzy latka - tylko wtedy to nie było tak zupełnie na poważnie. Gdy miałam 6 lat, pewnie jak większość małych dziewczynek chciałam zostać baletnicą. Po rozpoczęciu nauki w szkole podstawowej zaczęłam również tańczyć w zespole. Niestety, nie przetrwał on długo, ponieważ gdy byłam w 3 klasie, rozpadł się. Po prostu nie wszystkim jego członkom zależało na tańcu. Nie rozumiałam ich i dalej nie rozumiem - przecież taniec, to coś wspaniałego! Potem w czwartej klasie był nowy nabór na zajęcia z tańca towarzyskiego, na który zgłosili się także chłopcy. Szkoda tylko, że ich zapał był słomiany. Chłopcy woleli piłkę nożną i dość szybko zakończyli swoją edukację taneczną. Większość z nich sądzi, że taniec jest tylko dla dziewcząt. Nic bardziej mylnego! Chłopcy mogą być naprawdę świetnymi tancerzami. Przykładem są tancerze z „You Can Dance". W kolejnym zespole „Feuer” chłopców już nie było, ale to właśnie z tym zespołem po raz pierwszy uczestniczyłam w konkursie tanecznym w Piszu, gdzie zajęłyśmy II miejsce. To był mój pierwszy poważny sukces, który osiągnęłam dzięki mojej mamie - pani Jolancie Kaszak, dzięki dziewczynom i dzięki swojej wytrwałej pracy. Potem był zespół „Amber” i mnóstwo występów i konkursów - zarówno tych przegranych, jak i wygranych. To było niesamowite! Nauczyłam się pokory, poznałam smak porażki i cieszyłam się ze zwycięstw razem z koleżankami. Wiele osób nas wspierało i dodawało otuchy. To dzięki nim razem z dziewczynami walczyłyśmy zawsze do końca. Ostatnim naszym osiągnięciem było zajęcie III miejsca w I Konkursie Tańca Dyskotekowego w Białej Piskiej. Tak przedstawiała się moja taneczna droga w szkole podstawowej. Nie byłabym tą samą Weroniką, gdyby nie otoczenie, koleżanki z zespołu i nauczyciele. Podobno życie jest sumą osób spotkanych w swoim życiu. Myślę, że to prawda. Teraz jeżdżę na zajęcia do MDK w Szczuczynie, gdzie od września 2008 roku zajęcia z tańca prowadzi moja mama. Mam teraz nową grupę - „Galaktykę". Dziewczyny z „Galaktyki” są wspaniałe. Nie tylko świetnie tańczą, ale są też prawdziwymi przyjaciółkami. Tam nikt nikomu źle nie życzy i wszyscy wzajemnie się wspierają. Mamy już na swoim koncie 4 występy i 2 konkursy, a to przecież dopiero początek. Ostatnio byłyśmy razem na II Konkursie Tańca Dyskotekowego w Białej Piskiej, o którym wcześniej już pisałam. Układ wyszedł nam wspaniale, ale niestety, tym razem nie zajęłyśmy żadnego znaczącego miejsca. Na szczęście oprócz występu grupowego część z nas zdecydowała się na występy indywidualne. Dwie dziewczyny z naszego zespołu: Marta Szlejter i Ada Tyszka, zatańczyły w duecie i zajęły II miejsce. Solówki tańczyły: moja koleżanka z klasy Emilia Mroczkowska oraz dziewczęta z „Galaktyki” - Joanna Markowska, Adrianna Zańko, Adrianna Komosińska, Paulina Aktar i ja. Tym razem niektórym z nas się udało! Ada Zańko zajęła III miejsce, Asia Markowska II, a ja I miejsce. Było to dla mnie miłym zaskoczeniem zwłaszcza, że układ, który zaprezentowałam, był improwizacją. Długa i wytrwała praca daje rezultaty!

opublikowała Weronika

Wrzuć na Facebooka

Czytań: 3139

autor: Weronika Kaszak