Humor tygodnia

Blondynka siedzi na czacie.Rozmawia z chłopakiem.W końcu on zapytał
-Spotkamy się w realu?
Blondynka tak myśli,myśli.Po chwili odpowiada:
-Raczej nie,bo u mnie jest tylko Biedronka.

***

Do domu przychodzi zapłakany Jasiu. Matka pyta się go, co się stało:
- Spóźniłem się dzisiaj do szkoły, i zostało dla mnie najgorsze świadectwo.

***

Zdenerwowany tata do Jasia:
- Dlaczego znowu dostałeś pałę z historii?
- Bo nie chciałem wyjść na skarżypytę.
- Jak to?
- Bo pani mnie pytała, kto zabił Juliusza Cezara.

***

Jasiu do taty:
- Tato, czy atrament jest drogi?
- Nie, Jasiu.
- To w takim razie nie rozumiem, dlaczego mama się na mnie tak złościła, gdy wylałem go na dywan.

***

Jasiu rozmawia z ciocią:
- Bardzo dziękuję cioci za prezent.
- Ależ nie ma za co, Jasiu.
- Też tak myślę, ale mama kazała podziękować.

***

Idą dwie blondynki przez pustynię, nagle jedna pyta:
-hej masz coś do picia?
-jasne oranżadę w proszku !

HUMOR Z ZESZYTÓW SZKOLNYCH

• Jeśli podzielimy graniastosłup wzdłuż przekątnej podstawy, to otrzymamy dwie trumny
• Trójkąt Pitagorasa, to trójkąt kwadratowy
• Wraz z wynalezieniem koła i pieniędzy ludzie zaczęli kręcić interesy
• Malarze odrodzenia na swych obrazach czcili piękno ludzi i kobiet
• Matejko malował pod Grunwaldem
• Matejko przedstawia Kopernika siedzącego na obrazie
• Chopin umarł na zapalenie skrzeli
• Hejnał w radiu grany jest na trąbce codziennie i w niedziele

opublikowała Magdalena Drzazgowska

Tweetnij

Wrzuć na Facebooka

Czytań: 1445

autor: Magdalena Drzazgowska