Pijak do pijaka: - Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło. - Tak?A co ma? - Wyborową. Przychodzi baba do lekarza: - Co pani dolega? - Boli mnie szyja. - To dlaczego ma pani bandaż na nodze? - Bo mi się zsunął… Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego: - Po co to pani? - Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista. Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rękach. -Co pani dolega? -To się w głowie nie mieści. Przychodzi baba do lekarza, a tu lekarz biega dookoła biurka. - Co pan doktor robi? - A jestem lekarz okręgowy! Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: - Panie doktorze, ma pan coś na robaki? Przychodzi baba do lekarza : - Panie doktorze źle się czuje. Lekarz zbadał babę - Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko. - Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek. - A kto je pani każe znosić? Przychodzi baba do lekarza z córką. - Ewa stan prosto, żeby pan doktor zobaczył, jaka jesteś krzywa. Przychodzi pół baby do lekarza: - Co pani jest? - Ba. Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch! - A co pani jadła? - Puszkę śledzi. - Czy były świeże? - Nie wiem, nie otwierałam! Przychodzi baba do lekarza z Murzynkiem na rękach: - Skąd u pani to niemowlę? - Miałam randkę w ciemno. Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci.. - Od kiedy? - Co od kiedy? Przychodzi baba do lekarza z nogą w gipsie: - Czy ja mogłabym już zacząć chodzić po schodach, panie doktorze? - A dawno pani nosi gips? - Już trzeci miesiąc. Ale mieszkam na czwartym piętrze, doktorze. I znudziło mi się ciągłe włażenie po rynnie. Korzystając z okazji, chciałabym życzyć wszystkim udanych ferii zimowych :D opublikowała Magdalena Drzazgowska
Czytań: 1685 autor: Magda |