|
|
Nauczyciel... też człowiek W tym numerze zamieszczono sylwetkę nauczyciela gimnazjum - pana Zbigniewa Mroczkowskiego - Oto ja... Z wykształcenia jestem technikiem elektroniki - specjalność radiotechnika i telewizja. Ukończyłem także studia dzienne i podyplomowe dające uprawnienia do nauczania techniki i informatyki.
- Interesuje się... informatyką, fotografią i wędkarstwem, na które to nie mam ostatnio czasu.
- Szczególnie cenię... Ludzi, którzy potrafią dotrzymać danego słowa.
- Szczególnie nie znoszę... Głupoty i bezmyślności, którą spotykam na każdym kroku oraz ludzi, którzy traktują mnie jako "narzędzie", do osiągania wyłącznie własnych korzyści.
- Moja ulubiona potrawa... Pizza z owocami morza.
- Moja ulubiona książka... Kiedyś lubiłem powieści Agaty Christie. Ostatnio zafascynowała mnie twórczość Dana Browna.
- Mój ulubiony film/serial... Przede wszystkich filmy polskich reżyserów.
- Słucham muzyki... O ile utwór nie zawiera tekstów typu "A mnie to wali, bo jestem na fali" - to praktycznie każdej.
- Najczęściej śmieję się z... niektórych dialogów filmowych. Te ulubione znam na pamięć.
- Moje marzenia... Odwiedzić z rodziną te miejsca na świecie, gdzie jeszcze nie byłem (a takich miejsc jest bardzo dużo).
Ze sportu Po udanych startach w Gimnazjadzie Powiatowej (I miejsce), Półfinale Wojewódzkim (II miejsce), drużyna tenisa stołowego dziewcząt naszego gimnazjum awansowała do Finału Wojewódzkiego. 26 XI 2006 r. w Wasilkowie rywalizowaliśmy z 7 najsilniejszymi drużynami województwa podlaskiego (PG 8 Łomża, PG 2 Suwałki, PG Radule, PG 11 Białystok, PG Suchowola, PG Czeremcha, PG Tykocin). W pierwszym pojedynku nasza drużyna (Ewelina Kowalewska, Justyna Malinowska, Wioleta Przestrzelska) gładko pokonała PG Tykocin 4:0. W II rundzie trafiliśmy na PG Suchowola (II miejsce w finale wojewódzkim w ubiegłym roku) i tu nie udało nam się sprawić niespodzianki. Przegraliśmy 4:1. Po zwycięstwie 4:1 nad PG 2 Suwałki byliśmy już w najlepszej "czwórce" finału wojewódzkiego. O awans do strefy medalowej walczyliśmy z PG 11 Białystok. Zaczęło się od przegranych Justyny i Wiolety i zdobycia pierwszego punktu przez Ewelinę. W grze deblowej Wioleta i Ewelina nie dały szans naszym rywalkom. I w ten sposób w meczu o podium zrobiło się 2:2. Niestety, szczęścia wystarczyło tylko do tej fazy turnieju i po zaciętych i wyrównanych walkach musieliśmy uznać wyższość drużyny białostockiej 4:2.
Zdzisław Koniecko |
|
Opłatek - symbol Bożego Narodzenia