|
|
 HERA, MOJA MIŁOŚĆ, Anna Onichimowska
Onichimowska A.hasło | 2406
sygnatura | HERA, MOJA MIŁOŚĆ, Anna OnichimowskaTytuł: podtytuł/ tłumacz, ilustrator, autor opracowania.-kolejność wydania
Warszawa: Świat Książki,2003 - 158 s.; 20x12miejsce wydania.: nazwa wydawnictwa, rok wydania-liczba stron; format w cm |
To książka przeznaczona przede wszystkim dla młodzieży i rodziców, którzy w wirze pracy i nawale obowiązków niedostateczną ilość czasu poświęcają swoim dzieciom. Początek powieści brzmi dość niepozornie. Historia rodziny, która niewiele różni się od tylu współczesnych rodzin. W przypadku Nicickich każdy z domowników żyje swoim własnym życiem, upozorowanym modelem szczęśliwej rodziny. Cała ta konstrukcja wygórowanych reguł i dostosowanych do tego klimatu zachowań chwieje się w momencie, kiedy w tragicznych okolicznościach ginie najmłodszy syn państwa Nicickich . Następuje chwilowe przebudzenie i refleksja związana nad sposobem, w jaki wychowują swoje dzieci. Kiedy emocje po tym bolesnym doświadczeniu opadają, wszystko wraca do poprzedniego stanu rzeczy . Jacek -główny bohater powieści początkowo nosi się z poczuciem winy za śmierć brata. Gdyby nie narkotyki , które przechowywał w szufladzie swojego pokoju, na pewno nie doszłoby do śmierci Michałka. Chcąc uciec od świata wspomnień i zarzuconej mu winy, coraz głębiej wynika wnika w świat narkotyków. Człowiek, który nie mógł znaleźć oparcia i zainteresowania ze strony najbliższych, znalazł go w różnego rodzaju używkach pozwalających mu oderwać się od świata rzeczywistości. Zapoznaje się również z ludźmi , których dotąd nie znał, wśród nich jest para bliźniaczych sióstr z trudną przeszłością. Jedna z nich określająca się mianem "Komety" w późniejszym czasie okazała się jedną z głównych przyczyn problemów Jacka. Sam tytuł książki dla niektórych, co wrażliwszych czytelników, może okazać się prowokujący, bo kiedy środek uzależniający może stać się odniesieniem miłości, to inna miłość staje się jakby w cieniu. W życiu narkomana jednak uczucia nie odgrywają zbyt znaczącej roli. Ich życie obraca się w kierunku jednego - "oby nie być na głodzie", aby uspokoić krzyk uzależnienia. To twierdzenie wyłaniające się z treści utworu brzmi jak credo w życiu narkomana. Książka Anny Onichimowskiej pokazuje, gdzie narkomania ma swoje korzenie i w jakich okolicznościach znajduję żyzną glebę do rozwijania się. Co w następującej fazie rozwoju prowadzi do takich tragicznych sytuacji, jakie znajdujemy w treści utworu. Czy w przypadku bohaterów powieści wnioski zostały wyciągnięte? Zobaczcie sami.Sławomir Sokołowski IIIa
Katalog ciekawych książek
 Ostrzeżenie:Twoja przeglądarka nie pozwala na wykonywanie aktywnych skryptów Java. Nie wszystkie elementy będą funkcjonowały poprawnie. |
|
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Strona optymalizowana dla IE 7.0 1024x768
© 1999-2024 Gimnazjum w Radziłowie, 19-213 Radziłów, ul. Sportowa 1, tel. (86)273-60-14
autorzy: Zbigniew Mroczkowski, Elżbieta Chrostowska
wykorzystanie materiałów zamieszczonych na stronie bez zgody Webmastera zabronione.
Strona została wygenerowana w 0.27 s. |
