|
|
 Tam gdzie spadają Anioły / Terakowska Dorota
Terakowska D.hasło | 2415
sygnatura | Tam gdzie spadają Anioły / Terakowska DorotaTytuł: podtytuł/ tłumacz, ilustrator, autor opracowania.-kolejność wydania
Kraków: Wydawnictwo Literackie 2004 - s. 312; 12x19,5miejsce wydania.: nazwa wydawnictwa, rok wydania-liczba stron; format w cm |
Książka pt. "Tam gdzie spadają Anioły" autorstwa Doroty Terakowskiej opowiada o losach 5-letniej Ewy-wesołej dziewczynki, bardzo kochanej przez rodziców i babcię. Pewnego dnia, gdy Ewa bawiła się w ogrodzie usłyszała trzepotanie skrzydeł, najpierw odległe. Potem zaś coraz bliższe i donośniejsze. Dziewczynka szybko pobiegła powiedzieć mamie, że między Niebem, a Ziemią, tuż nad ich ogrodem lecą Anioły, lecz Anna była zbyt zajęta konstruowaniem swojej rzeźby, by chociaż jej wysłuchać. Szybko pozbyła się dziecka z pracowni i wróciła do pracy. Dziewczynka wróciła do ogrodu, by popatrzeć na Anioły i ujrzała wtedy ich dwa rodzaje: czarne i białe, które toczyły ze sobą podniebną bitwę. Dziecko zafascynowane oddalającymi się postaciami pomimo ostrzeżeń ojca wyszło z ogrodu i biegło wzdłuż łąki do lasu. Ewa widziała jak Czarny atakuje Białego i właśnie w momencie, kiedy Białego okaleczono i wyrwano mu pióra, by nie mógł już nigdy stać się Aniołem, Ewa wpadła do dołu wykopanego przez kłusowników. Rodzice po kilku godzinach odnaleźli ją nieprzytomną z połamanymi żebrami. Od tamtej pory dziewczynce bardzo często zdarzały się wypadki. Jej babcia powiedziała, że wygląda to tak jakby Ewunia straciła swojego Anioła Stróża. Chyba właśnie tak było... Im dziewczynka była starsza, tym częściej trafiała do szpitala, a od jej pierwszego wypadku w lesie w jej ogrodzie przesiadywał wielki czarny ptak, który ją prześladował. Kiedy pojawiał się na rosnącej tuż obok okna Ewy dzikiej wiśni, zdarzało się jej zawsze coś złego. Dziewczynka zaczęła chodzić do szkoły i często opuszczała lekcje, przez co nikt nie chciał się z nią przyjaźnić. Ona jednakże się tym nie przejmowała i nadal bardzo lubiła szkołę. W międzyczasie na jej osiedlu zamieszkał pewien bezdomny, który rozmawiał tylko z nią, a dla innych był głuchoniemy. Ewa lubiła go odwiedzać. Mijały lata. Kiedy skończyła dwanaście lat i już długo nic złego się jej nie przytrafiło, jej mama zamiast się z tego cieszyć, była przerażona, bo czarny ptak ciągle przesiadywał na ich wiśni, a on zawsze oznaczał, że niedługo stanie się coś złego jej ukochanej córeczce. Miał rację. Ewa zaczęła miewać straszne bóle głowy i sińce wyskakiwały jej jeden po drugim, choć nie powinny. Pewnego dnia dziewczyna zemdlała. W szpitalu lekarz stwierdził u Ewy najgorszą i niewyleczalną odmianę białaczki… Co stanie się z Ewą, pozbawioną niewidocznej, lecz czujnej opieki Anioła Stróża? Co zrobi okaleczony i strącony na ziemię Ave? Czy anioły mają wpływ na losy ludzi? Na te i inne pytania odpowiecie sobie po przeczytaniu tejże książki. Naprawdę zachęcam wszystkich bardzo do zapoznania się z tą lekturą, mówiącą o sprawach niesamowitych i niewiarygodnych, wzruszającą czytelnika do łez. Myślę, że spodoba się ona każdemu i zaintryguje już od pierwszej strony. Niezwykłe w utworze jest to, że fabuła toczy się na dwóch poziomach: ziemskim i podniebnym. To piękna opowieść ucząca miłości i zrozumienia. Nic wiec dziwnego, że została wyróżniona tytułem Najlepszej Książki Roku 1999 przez polską sekcję IBBY. Agnieszka Krawcewicz klasa IIIa
Katalog ciekawych książek
 Ostrzeżenie:Twoja przeglądarka nie pozwala na wykonywanie aktywnych skryptów Java. Nie wszystkie elementy będą funkcjonowały poprawnie. |
|
