Tytuł: podtytuł/ tłumacz, ilustrator, autor opracowania.-kolejność wydania
Warszawa: Wydawnictwo AMBER 2015; s. 316; 13x20,5
miejsce wydania.: nazwa wydawnictwa, rok wydania-liczba stron; format w cm
Książka Tamary Ireland Stone pt. „Teatr odtrąconych poetów" to zaciekawiająca, skłaniająca do rozmyślań powieść młodzieżowa. Wyróżnia się spośród innych nietypowym tematem oraz bohaterami. Utwór opowiada o zupełnie innym życiu, dorastaniu pełnym ciągłych dylematów i walki z chorobą. Zazwyczaj w literaturze młodzieżowej bohaterowie przedstawiani są jako źródło radości. Owszem, borykają się z codziennymi trudnościami, ale widzą świat z dobrej strony. Natomiast „Teatr odtrąconych poetów” opowiada o odmienności i lęku. Młodzi, naznaczeni nadmierną wrażliwością, bohaterowie zmagają się z samotnością i odrzuceniem przez rówieśników. Nie akceptują siebie i czują, że świat nie akceptuje ich. Główną postacią, która osobiście mnie poruszyła, jest Samantha. Na początku wydaje się, że prowadzi ona całkiem normalne życie: szkoła, drogie stroje przystojni chłopcy i imprezy. Niestety, to tylko pozory. Szesnastolatka cierpi na ataki paniki i natręctwo myśli. Dziewczyna, aby panować nad chorobą, regularnie uczęszcza na terapię, dzięki której doskonale kamufluje ją przed przyjaciółkami należącymi do szkolnej elity. Uspokaja ją również jej hobby - pływanie. Pewnego dnia poznaje tajemniczą dziewczynę, z którą się zaprzyjaźnia. Jej życie zmienia się, gdy przypadkowo trafia do Teatru Odtrąconych Poetów znajdującego się w szkolnej piwnicy.
Do czego przyczyniła się nowa znajomość? Czy Sam odnajdzie ciepło i akceptację, a może nawet głębsze uczucie? Czy poradzi sobie ze wszystkimi problemami? Odpowiedzi znajdziecie na kartach tej wspaniałej książki. Według mnie warto ją przeczytać, ponieważ jest to powieść wciągającą do ostatniej strony, a w punkcie kulminacyjnym zapewni Wam poczucie topienia się w morzu przeróżnych emocji. Podczas czytaniu tej powieści nauczyłam się, że tolerancja i rozmowa z osobami cierpiącymi na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne są najlepszą i najskuteczniejszą terapią.
Do stycznia 1991 r. grupa astronomów pod przewodnictwem Timothy'ego Beersa (USA) odkryła 70 gwiazd, które uważają za najstarsze w naszej galaktyce. Gwiazdy te, znalezione w halo wysoko poza obrębem Drogi Mlecznej, uformowały się około miliarda lat po Wielkim Wybuchu (Big Rang). GrupTimothy'ego Beersa przewiduje zlokalizowanie około 430 dalszych, podobnych gwiazd.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.