Szlakiem ³osia, czyli rajd po bagnach biebrzañskich
28.04.2004
Z wygl±du te dziwaczne zwierzêta przypominaj± krzy¿ówkê jelenia z koniem. Ale z koniem maj± niewiele wspólnego. Z jeleniem do¶æ du¿o, bo nale¿± razem do jednej rodziny - jeleniowatych, której ³o¶ jest najwiêkszym przedstawicielem ¿yj±cym w naszym kraju. Po wojnie w Polsce ¿y³o bardzo ma³o ³osi. By³ to gatunek, który omal nie wygin±³, ale dziêki ochronie dzi¶ jest ich u nas oko³o 2 tys. Naj³atwiej mo¿na je spotkaæ na pó³nocnym wschodzie kraju. Najwiêksz± ich ostoj± jest Biebrzañski Park Narodowy. 28. kwietnia dru¿yna ZHP wraz z cz³onkami ko³a ekologicznego uda³a siê na rajd po bagnach biebrzañskich.       Rajd rozpocz±³ siê o godzinie 11.00. Prowadzi³ od miejscowo¶ci Gugny do miejscowo¶ci Barwik. W rajdzie uczestniczyli uczniowie z Gimnazjum w Radzi³owie i nauczyciele-opiekunowie wraz z pani± przewodnik. Pierwszy przystanek zrobili¶my sobie niewiele metrów za ³±k±, tu¿ przy wie¿y widokowej, z której mogli¶my obserwowaæ okolicê. Po krótkim przystanku wyruszyli¶my dalej i dopiero tam zaczê³y siê zmagania uczniów i opiekunów z czterokilometrow± tras± wiod±c± przez bagna. Na pocz±tkach tej trasy ju¿ gimnazjalistom grzêz³y buty w b³otach bagna nalewa³o im siê do nich wody a tak¿e je zasysa³o w bagnie. Ten odcinek wydawa³ siê uczniom, i¿ nie ma koñca, lecz po pewnym czasie, gdy doszli¶my na polanê gimnazjali¶ci i opiekunowie odetchnêli z ulg±.       Kolejny przystanek grupa urz±dzi³a przy wierzy obserwacyjnej sk±d mogli zaobserwowaæ parê ³osi, która najwyra¼niej co¶ jad³a. Od punktu widokowego uczniowie wraz z opiekunami wyruszyli w stronê miejscowo¶ci Barwik, gdzie mia³o odbyæ siê ognisko. Po krótkim, lekkim marszu grupa dotar³a na miejsce. Uczniowie odpoczywali po marszu, piekli kie³baski, rozmawiali, grali w ró¿ne gry. Grupa uczniów, która czu³a niedosyt kontaktu z natur±, chodzi³a po lesie, obserwowa³a przyrodê.       Powoli zbli¿a³ siê czas przyjazdu autobusu i opiekunowie kazali ch³opcom zagasiæ ognisko. Uczniowie wybrali siê po wodê do pobliskiej chaty, gdzie znajdowa³a siê studnia. Autobus pojawi³ siê tu¿, po zagaszeniu ogniska. Jego przyjazd oznacza³ koniec rajdu.
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶ci publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mo¿liwo¶æ opó¼nienia publikacji komentarza lub usuniêcia jego fragmentu lub ca³o¶ci.
Ostrze¿enie: Twoja przegl±darka nie pozwala na wykonywanie aktywnych skryptów Java. Nie wszystkie elementy bêd± funkcjonowa³y poprawnie.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji us³ug zgodnie z Polityk± Cookies. Mo¿esz okre¶liæ warunki przechowywania lub dostêpu mechanizmu cookie w Twojej przegl±darce.