W rozwiązywanych dziś przez 3-klasistów testach z języka angielskiego zakradł się błąd. W odpowiedziach na ostatnie pytanie w wersji B i C testu zamiast litery E pojawiła się litera F. O kolejnej wpadce Centralnej Komisji Egzaminacyjnej poinformowali TVN24 zdający egzamin uczniowie. - Co mam zrobić? W czasie egzaminu kwestionariuszy już nie zmienię - wyznał stacji wiceszef CKE Mirosław Sawicki. Komisja próbowała naprawić błąd, ale niewiele z tego wyszło. - Na godzinę przed rozpoczęciem egzaminu zadzwoniliśmy do dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych, którzy mieli tę informację przekazać do szkół - wyjaśnił Sawicki. OKE miały natomiast powiadomić szkoły, a te - uczniów. - Pojawiła się drobna literówka, błąd w zadaniu nr 13 w dwóch wersjach arkusza sprawdzającego znajomość języka angielskiego. Błąd jest bez znaczenia i nikomu nie zaszkodzi, niemniej nie powinno go tam być i bijemy się w piersi - ocenił w rozmowie z PAP prof. Krzysztof Konarzewski, przewodniczący CKE. - Podczas oceniania egzaminu weźmiemy pod uwagę tę sytuację - zapewnił z kolei Sawicki. W dziale Czytań: 2001 autor: http://glos.pl/news.php?action=show&id=5800 |